To najkrótsza przerwa pomiędzy notkami w życiu moim i tego bloga. Nieco uboga w prace, bo znów jestem sama, ale o tym na końcu. Teraz muszę powiedzieć, że za namową brata nabyłam program do nagrywania i nagrałam już pięć speedartów, Jeeej! Dzisiaj pokażę tylko trzy, reszta będzie następnym razem, bo nie chce mi się już sklejać reszty :P
Zaczęłam pracę nad nowym głównym, może do kolejnej notki TG będzie wyglądać nieco lepiej. Nie mówię, że obecny szablon mi nie wyszedł... ale mi nie wyszedł i bardzo mnie to boli w oczy :/
Poza tym, zapraszam na War of Beast, można mnie tam spotkać, to jest dobry powód, prawda? :D